Postanowienia nie tylko noworoczne

Z początkiem roku wiele sobie obiecujemy, życzymy, dużo planujemy. Niektóre z tych życzeń, planów, spraw realizujemy a na niektóre nie starcza nam sił. Znajduje się jakiś „dobry” powód, żeby czegoś …

Po drodze mi z uważnością

Warszawa, Mokotów albo „Mordor” – jak kto woli. Ja w drodze do biura centrali, na spotkania, raportowanie, planowanie – to, co z pracą nieuchronnie związane. Niezbyt równy chodnik. Jesień albo …

Reszta jest milczeniem

Czasem próbuję opisać uważność i zdaje się to na nic. Jak bowiem opisać stan umysłu? Ostatnio w książce „Beksiński” moją uwagę przyciągnął fragment jego listu, w którym odpisuje na interpretacje …

Natura(lny) system kojenia

Ubiegły weekend spędziłam na spływie kajakowym. Trzy doby na świeżym powietrzu. Biwakowanie na całego – spanie w namiocie (ciało przyzwyczajone do dobrego materaca, na karimacie – jakieś takie obolałe), toaleta …

Grawitacja – moja siła ciążenia

Ciężkość a może lekkość? Uziemienie czy uwolnienie? Osiadanie czy ugruntowanie? Jak Tobie kojarzy się grawitacja? Tworzymy narzędzia, pojazdy, wymyślamy sposoby, aby przezwyciężyć grawitację. Korzystamy z niej  jeżdżąc na nartach, skacząc …

Laboratorium uważności

W ciszy, bezruchu praktyki formalnej – niczym w laboratorium uważności, zaczynamy rozwijać uważność… Skupiamy uwagę na oddechu, stwarzamy umysłowi przestrzeń na odpoczynek, obniżamy poziom zaangażowania w myśli, wyciszamy procesy myślenia …